Nareszcie zwycięstwo

Strzelec Frysztak - Złotniczanka Złotniki 3 - 1 (1-1)
1-0 Myśliwiec 7'
1-1 Foltak 38' karny
2-1 Urban 67'
3-1 Urban 90'

Strzelec: Banek, - Dziedzic, Pytlowany, Dyka, Bryś, - Jamróg, Myśliwiec, Czech, Dziedzicki, - Urban, Sienicki po przerwie weszli: Młocek, Pękosz, Maziarz

Strzelec wreszcie wygrał u siebie chociaż zwycięstwo wcale nie przyszło łatwo. Od samego początku lepsze wrażenie sprawiali gospodarze i szybko bo już w 7 min. po strzale Myśliwca było 1-0. Chwilę później Myśliwiec mógł podwyższyć ale jego strzał nieznacznie minął bramkę gości. Złotniczanka także miała swoje okazje jednak w 17 min Strzelca uratowała poprzeczka. W 30 min. wychodzącego na czystą pozycję Urbana nieprzepisowo zatrzymywał obrońca Złotniczanki za co otrzymał drugi już w tym meczu żółty kartonik i w konsekwencji goście zmuszeni byli grać w osłabieniu. Gry w przewadze Strzelca nie było jednak widać a co gorsza w 38 min po karnym za zagranie ręką w polu karnym Foltak doprowadził do remisu. Po zmianie stron Strzelec zaatakował z większym animuszem jednak seryjnie marnował okazje bramkowe. Najpierw w poprzeczkę trafił Myśliwiec, następnie strzały Sienickiego, Urbana oraz Czecha dobrze bronił bramkarz przyjezdnych. Dopiero w 67 min. indywidualną akcję przeprowadził Urban i atomowym strzałem pod poprzeczkę wyprowadził Strzelca na prowadzenie. W końcówce w szeregi gospodarzy niepotrzebnie wkradła się nerwowości i Złotniczanka kilka razy groźnie zaatakowała. Na szczęście bramkę zdobył Strzelec. Indywidualną akcją popisał się Pękosz dogrywając na czystą pozycję do Urbana który nie miał kłopotów ze skierowaniem piłki do pustej bramki.