czwartek, 30 kwietnia 2009

Lider za mocny

Strzelec Frysztak - Dromader Chrząstów 0 - 3 (0-1)


Strzelec: Banek, - Bryś, Wnęk, Szymkowicz,Dziedzic, - Lorenc, Pytlowany, Myśliwiec, - Czech, Sienicki oraz Młocek, Jamróg



Lider z Chrząstowa okazał się za silny i wywiózł z Frysztaka 3 pkt mimo iż długimi fragmentami Strzelec grał bardzo dobrze. Wystarczyło jednak kilka błędó które bezlitośnie wykorzystali doświadczeni goście. Już w 2 min. Strzelec mógł objąć prowadzenie bowiem sam na sam z Petrykowskim znalazł się Lorenc jednak doświadczony bramkarz gości wygrał ten pojedynek. Potem zaatakowali goście jednak dwukrotnie świetnie interweniował Banek i ciągle był remis. Niestety w 8 min. po kolejnej akcji Dromadera był 0-1 kiedy to po technicznym strzale piłka tuż przy słupku wpadła do siatki. Po stracie bramki Strzelec ruszył do ataku ale raził nieskutecznością. Bardzo dobrze grał Czech, z którego upilnowaniem wiele problemów miała obrona Dromadera. W 20 min. próbował uderzać z dystansu jednak piłka poszybowała nad bramką. Z dystansu uderzał także Dziedzicki jednak Petrykowski zdołał sparować piłkę a nikt z graczy Strzelca nie zdołał skierować jej do siatki. Najlepszą okazję na remis Strzelec miał w 27 min. kiedy to Sienicki wymanewrował obrońcę i bramkarza ale uderzoną przez niego piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców. Goście odpowiedzieli bardzo groźnym atakiem jednak ponownie dobrze w bramce spisał się Banek.
Na drugą połowę Strzelec wychodził z dużymi nadziejami, które dawała dobra gra w pierwszej części. Niestety już w 47 min. Dromader wykorzystał rozkojarzenie w szeregach gospodarzy i podwyższył wynik. Strzelec ponownie ruszył do ataku jednak raz za razem marnował dogodne okazje. Strzał Myśliwca nad poprzeczkę przeniósł Petrykowski, Sienicki trafił w słupek a w 63 min, karnego nie wykorzystał Czech. Tymczasem w 72 min. goście wykorzystali kolejną nadarzającą się okazję i ostatecznie rozstrzygnęli losy spotkania. Strzelec gra dobrze jednak razi nieskutecznością marnując wyborne sytuacje na zdobycie bramek. Tylko poprawa tego elementu gry daje nadzieje na wygrywanie kolejnych spotkań i opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli.

0 komentarze:

Prześlij komentarz