3 pkt jadą do Frysztaka - Juniorzy wygrywają z Progresem

Juniorzy z Frysztaka udanie zrehabilitowali się za ostatnie "lanie" jakie urządzili im zawodnicy z Radomyśla pokonując tym razem na wyjeździe zespół z Kawęczyna. Spotkanie nie obfitowało w wiele godnych uwagi akcji. W pierwszej połowie osłabieni gospodarze wyprowadzili jedną akcję po której oddali niegroźny strzał na bramkę Strzelca, niegroźny ale tylko z pozoru gdyż niefortunna interwencja bramkarza przyjezdnych i mamy 1:0 dla gospodarzy. Z takim wynikiem obie ekipy schodzą do szatni. Odmieniony zespół gości wyszedł na drugą część spotkania i już w 46 minucie mamy wyrównanie, piękna wymiana piłki w trójkącie pomiędzy Bankiem, Recem i Jedziniakiem kończy się uderzeniem tego pierwszego z około 20 metrów w kierunku dalszego słupka, Progres 1:1 Strzelec. Gospodarze nie otrząsnęli się po stracie pierwszej bramki a już było 1:2, sporo nerwowości w obronie gospodarzy wykorzystuje najszybszy w tej sytuacji Kamil Rec uderzając piłkę z bliskiej odległości w kierunku krótkiego słupka, w tej sytuacji również interwencją nie popisał sie bramkarz miejscowych. W dalszej części drugiej połowy mieliśmy głównie walkę w środku pola. Niewiele działo się zarówno pod bramką gości jak i gospodarzy i tym samym 3 pkt jadą do Frysztaka.

Progres Kawęczyn 1:2 Strzelec Frysztak !!!

Strzelec: J. Kowalski - S. Wojciechowski, K. Stankiewicz, W. Byś, Ł. Kiebała - S. Banek, J. Wawrzkiewicz(80' J. Bryczek), M. Jedziniak, Sz. Arciszewski(75' Ł. Zamorski), M. Antosz - K. Rec (85' J. Godek)