sobota, 26 września 2009

Zwycięstwo juniorów w Brzeźnicy

LKS Brzeźnica - Strzelec Frysztak 3:5(0:3)
0:1 Niemiec 3'
0:2 Jachimek 23'
0:3 Niemiec 36'
1:3 Jezuit 47'
1:4 Skrzypek 64'(S)
2:4 Golec 66'
3:4 Golec 71'(K)
3:5 Jachimek 90'

Strzelec: Suliga - Kosiba, Wiśniowski, Czech, Raś Ł. - Machowski(65'Rec), Jachimek, Wnęk, Niemiec - Raś Mariusz(85'Guzy), Ziajor(75'Raś M.)

Strzelec dobrze zaczoł spotkanie bo już w 3 minucie spotkania udało się zdobyć bramkę na 0:1, Strzelcem bramki był Michał Niemiec, który ładnie ograł zawodników Brzeźnicy i mocno uderzył w słupek po czym dobił piłkę w bramkę. Piłkarze Strzelca cały czas starali się atakować i trzymać przeciwnika pod presją i wreszcie w 23 minucie udało się strzelić bramkę na 0:2 strzelcem był Adrian Jachimek, który w uderzył w okienko zza pola karnego. Piłkarze z Frysztaka kontrolowali przebieg spotkania a Brzeźnica cały czas broniła się na swojej połowie. Nastała 36 minuta z połowy boiska fantastyczną piłkę do Michała Niemca posłał Szymek Wnęk, Michał znalazł się sam na sam z bramkarzem i pewnym strzałem w lewy róg bramki pokonał bramkarza. Do przerwy 0:3 dla Strzelca. Zaczęła się druga połowa i mamy bramkę dla gospodarzy zza pola karnego uderzył Jezuit piłka toczyła się po ziemi i gdy wydawało się, że strzał nie jest groźnie nasz bramkarz wypuścił piłkę z rąk i wpadła ona do siatki. Brzeźncia odzyskała wiarę w siebie, ale to Strzelec zdobył 4 bramkę, po dośrodkowaniu z rożnego najwyżej do piłki wyskoczył zawodnik z Brzeźnicy, leczy chyba pomylił strony i wpakował piłkę do własnej bramki. 4 minuty później dość niespodziewanie piłkarze gospodarzy zdobyli bramkę i mamy 4:2. Po chwili zamieszania na boisku piłkarz z Brzeźnicy w przepychance z Pawłem Wiśniowskim upadł w naszym polu karnym, sędzia bez namyślenia pokazał na 11 metr, nie jestem pewien czy karny do końca należał się gospodarzom, Paweł porostu się zastawiał a piłkarz gospodarzy przewrócił się na jego nogach, nasz bramkarz był bardzo bliski obrony karnego, ale piłka minimalnie przeszła mu obok ręki i mamy 3:4. Brzeźnica po zdobyciu kontaktowej bramki złapała wiatr w żagle i cały czas atakowała, goście byli skazani na własne kontrataki. Gospodarze mieli kilka dogodnych szans aby doprowadzić do remisu lecz niewykorzystane sytuacje się mszczą i w 90 minucie meczu przepięknym strzałem z około 30 metrów popisał się znów Adrian Jachimek, który tak jak poprzedni strzelił mocno w samo okienko bramki. Bramka się przydała bo przesądziła mecz a piłkarze z Brzeźnicy mogli doprowadzić do stanu 4:4.

Jutro około godziny 14.00 na stronie juniorów powinna pojawić się pełna galeria z meczu.

0 komentarze:

Prześlij komentarz