Tenisiści stołowi drużyn GMKS Strzelec Frysztak zwyciężyli rywalizację o prawo startu w przyszłym sezonie Wschodzący Białystok Superligi Mężczyzn. Dla Strzelca to historyczny awans do najwyższej klasy rozgrywkowej tenisa stołowego w Polsce. Ogromna dramaturgia i emocje do samego końca towarzyszyły także pojedynkom Strzelca Frysztak, któremu przyszło zmierzyć się z mistrzem grupy północnej 1. Ligi Mężczyzn, KS Galaxy Białystok. Po pierwszym meczu przed własną publicznością, zakończonym wygraną 6:4 (komplet punktów Michała Dąbrowskiego), w środę podopieczni trenera Mieczysława Niemca stanęli przed trudnym zadaniem w pojedynku wyjazdowym. Wyjazdowe starcie rozpoczęło się od zwycięstw indywidualnych Dąbrowskiego oraz Hindusa Sanila Shetty'ego, ale gospodarze wcale nie zamierzali składać broni. Gdy najpierw Mateusz Czernik przegrał na przewagi piątego seta pojedynku z Marcinem Sankowskim, a w międzyczasie Kamil Zdzienicki pokonał 3:1 Krzysztofa Niemca, stan meczu wskazywał na 2:2. Kilkadziesiąt minut później Galaxy prowadziło już... 5:2, a miejscowi kibice mogli być pewni swego, gdyż w rozgrywanych równocześnie pojedynkach Marcin Czerniawski wygrywał 2:0 z Czernikiem, a Zdzienicki - 1:0 z Shettym. Co więcej, chwilę później Zdzienicki na przewagi zwyciężył też drugiego seta, ale właśnie w tym momencie rozpoczęła się niesamowita pogoń zawodników z Podkarpacia. Mateusz Czernik kolejno do 8, 9 oraz 8 pokonał Czerniawskiego, a z takim samym mozołem straty odrabiał Sanil Shetty. Gdy Hindus ostatecznie wygrał 3:2, stało się jasne, że o tym, kto awansuje do Superligi, rozstrzygnie mecz Marcina Sankowskiego z Michałem Dąbrowskim. Aktualny mistrz Polski w turnieju gry podwójnej dopełnił dzieła - partie numer "1" i "2" kończyły się dwupunktowymi zwycięstwami Dąbrowskiego w końcówkach setów, a trzecią odsłonę źle rozpoczął Sankowski, który kilku szybko straconych punktów nie był już w stanie odrobić w późniejszej fazie gry i przegrał także tę partię. Tym samym GMKS Strzelec Frysztak, po trzech latach gry na zapleczu Superligi, po raz pierwszy w historii klubu uzyskał awans do najwyższej klasy rozgrywkowej tenisa stołowego w kraju. Oznacza to, że w przyszłym sezonie w gronie dwunastu superligowych ekip znajdzie się aż trzech przedstawicieli Podkarpacia (pozostali to PKS Kolping FRAC Jarosław i KU AZS Politechnika Rzeszów). źródło: PZTS.PL
0 komentarze:
Prześlij komentarz