Pechowy remis Strzelca

LKS Łęki Górne - Strzelec Frysztak 4 - 4 (2-1)

Bramki dla Strzelca: Czech 2 (28 min, 60min) Urban(48min), Sienicki(54min)

Strzelec: Król, - Dyka, Ziobrowski, D.Myśliwiec, Jamróg, - Lorenc, Czech, Młocek(80Skórka), N.Myśliwiec(76Szymkowicz), - Sienicki(89Dereś), Urban


Mimo iż remis z czołowa drużyną na jej terenie nie jest złym rezultatem to po meczu Strzelec może mieć spory niedosyt. Wszystko przez przebieg spotkania w którym to Strzelec był drużyną lepszą a zwycięstwo stracił w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry. W mecz lepiej weszli miejscowi, którzy po potęrznym strzale z rzutu wolnego prowadzili już w 2 min. Do remisu doprowadził Czech i wydawało się że gra jest już pod kontrolą. Niestety Łęki zdobyły kolejnego gola i na przerwę zespołyu schodziły przy prowadzeniu gospodarzy. Nie musiało tak być bowiem wydawać by się mogło prawidłowego gola dla Strzelca zdobył Lorenc jednak sędzia bramki nie uznał.
Po zmianie stron Strzelec całkowicie zdominował wydarzenia na boisku i w ciągu 15 min. Z nawiązką odrobił straty. Najpierw w 48. min do remisu doprowadził Urban. Niewiele ponad 5 min. później bramkarzowi szans nie dał Sienicki i było 2-3. Kiedy na w 60 min. na 2-4 podwyższył rozgrywający kapitalny mecz Czech wydawało się iż Strzelec pewnie osiągnie przekonywujące zwycięstwo. Tymczasem w następnych minutach pomino iż były kolejne okazje dla Strzelca zarówno Sienicki, Czech jak i Młocek nie zdołali podwyższyć wyniku a bramkę zdobyły Łęki. Kontrowersyjny rzut karny wykorzystali gospodarze i było tylko 3 - 4. Kiedy wydawało się że Strzelec dowiezie zwycięstwo do końca już w doliczonym czasie gry w zamiesaniu w polu karnym gospodarze po raz czwarty skierowali piłkę do bramki i mecz zakończył się remisem.
Pechowy remis został jednak lepiej przyjęty po informacji z Gnojnicy, gdzie nieoczekiwanie zdecydowany faworyt Ostra uległ Interowi 0-1
Najbliższy mecz Strzelca już w środę a rywalem naszej drużyny będzie Baszta Zawada..