Strzelec wygrywa mecz na szczycie

Strzelec Frysztak - Ostra Gumniska 2 - 1 (2-0)
1-0 Jamróg 28' - karny
2-0 Jamróg 45'
2-1 Ryba 81'- wolny

Strzelec: Banek, - Dyka, D. Myśliwiec, N. Myśliwiec, Jamróg, - Lorenc (70Skórka), Czech, Młocek (77 Szymkowicz), Ziobrowski, - Sienicki, Urban (90Pękosz)

Mecz pomiędzy Strzelcem a Ostrą Gumniska był nie tylko hitem 13 kolejki spotkań w dębickiej A klasie ale także hitem całej rundy jesiennej. Spotkały się bowiem dwie drużyny, które do tej pory nie przegrały spotkania oraz drużyny legitymujące się najlepszą obroną w lidze (Strzelec – tylko 4 stracone bramki) oraz najlepszym atakiem (Gumniska – 43 strzelone bramki). Mecz od samego początku lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy często gościli pod polem karnym Ostrej często próbując strzałów z dystansu, z którymi miał problem niepewnie interweniujący bramkarz gości. Zespół z Gumnisk nie ograniczał się jednak tylko do obrony często wychodząc z groźnymi atakami, które „kasowali” jednak bardzo dobrze grający obrońcy Strzelca. Czujnie na przedpolu spisywał się także Banek, który nie dopuszczał do niebezpiecznych sytuacji pod swoją bramką. W 28 min. ładnie obrońcom urwał się Urban wpadł w pole karne i został podcięty przez jednego z graczy gości. Do „11” podszedł Jamróg i pewnym strzałem wyprowadził Strzelca na prowadzenie. Goście do remisu mogli doprowadzić w 38 min jednak po strzale z ostrego kąta piłka uderzyła w boczną siatkę i skończyło się na strachu. Kiedy wydawało się iż pierwsza odsłona zakończy się prowadzeniem Strzelca jedną bramką, potężnie z dystansu uderzył Jamróg i piłka odbijając się jeszcze od słupka ponownie zatrzepotała w siatce. Wydawało się że goście w drugiej połowie mocniej zaatakują jednak nic takiego nie miało miejsca. Strzelec w pełni kontrolował wydarzenia na boisku i mógł a nawet powinien podwyższyć wynik. W 49 min. minimalnie nad poprzeczką uderzył Czech a chwilę później dokładne dośrodkowanie Jamroga w ostatniej chwili Sienickiemu strącił z nogi jeden z obrońców Ostrej. Najlepszą okazję Strzelec zmarnował jednak w 65 min. Precyzyjny strzał D.Myśliwca zmierzający w bramkę niesamowicie obronił bramkarz odbijając piłkę pod nogi Sienickiego jednak z najbliższej odległości napastnik Strzelca przeniósł piłkę nad poprzeczką. Chwilę później prawą stroną urwał się Ziobrowski mocno zacentrował w pole karne gdzie nadbiegało już dwóch zawodników Strzelca jednak świetnie zachował się ponownie bramkarz Gumnisk, który bronił już zdecydowanie lepiej niż w pierwszej odsłonie. Goście w tym okresie odpowiedzieli jedynie 3 strzałami, które jednak przeszły obok bramki strzeżonej przez Banka. Kiedy wydawało się że Strzelec spokojnie dowiezie wynik do końca goście zdobyli bramkę i zrobiło się nerwowo. W 81 min. z wolnego idealnie przymierzył Ryba i było tylko 2-1. Ostra Gumniska nie mając nic do stracenia ruszyła do przodu i Strzelec mógł stracić wypracowany przez cały mecz dorobek bramkowy. Goście do remisu doprowadzić mogli w 90 min kiedy to mocny strzał z dystansu obronił jednak Banek . Ostatecznie 3 pkt zostały we Frysztaku a Strzelec bez porażki został samodzielnym liderem tabeli. Goście nie pokazali jakiejś wielkiej piłki, ale pokazali że są solidną drużyną mającą w swoim składzie kilku piłkarzy potrafiących grać dobrze w piłkę. Z pewnością na swoim boisku będą o wiele groźniejszym zespołem niż we Frysztaku.